DZIEŃ MLEKA ROŚLINNEGO: AGNIESZKA STAŚKIEWICZ [WYWIAD]

Dzień Mleka Roślinnego (22 sierpnia) to stosunkowo nowe, ale szybko zyskujące na popularności święto, które powstało z inicjatywy aktywistów i organizacji działających na rzecz praw zwierząt, ochrony środowiska oraz zdrowego stylu życia. W 2022 r. sprzedaż mleka roślinnego wyniosła już 387,1 mln zł. Firmy spożywcze szybko dostrzegły zwiększającą się na polskim rynku popularność produktów plant-based i – tak jak marka Inka – zaczęły tworzyć własne linie napojów roślinnych. O modzie na roślinne mleko, opowie Agnieszka Staśkiewicz, Marketing Manager w firmie Inka.

FaD: Dzień dobry Agnieszko!

AS: Dzień dobry.

FaD: Agnieszko, przeciętny konsument pytany o skojarzenia związane z marką Inka, bez chwili namysłu odpowiedziałby: ,,kawa zbożowa”! Jak zaczęła się historia Waszej marki z tworzeniem nowego produktu, w postaci napojów roślinnych?

AS:  Wszystko zaczęło się od marzenia – stworzyć napoje, które będą smaczną i roślinną alternatywą mleka, tak jak nasza kawa zbożowa jest smaczną alternatywą do kawy naturalnej. Naszą intencją było, by składy napojów były możliwie jak najprostsze a jednocześnie dostarczały podobnych wartości odżywczych jak mleko. Włożyliśmy mnóstwo pracy w opracowanie receptur, opakowań, komunikacji. I tak, po wielu miesiącach testów, degustacji, projektowania, narodziły się pierwsze napoje roślinne Inka.

Debiut naszych napojów na rynku był ekscytujący, a pierwsze reakcje konsumentów przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Pokochali oni naszą kultową kawę zbożową z dodatkiem owsianego napoju roślinnego. Wiedzieliśmy wówczas, że stworzyliśmy duet idealny! 

FaD: Czy mleko roślinne jest współcześnie wybierane tylko przez wegetarian i wegan?

AS: Napoje roślinne zdecydowanie przestały być produktem tylko i wyłącznie dla wegetarian i wegan. Aktualnie, po napoje roślinne sięga coraz więcej osób, których głównym motywem zakupu jest ciekawość – chęć spróbowania czegoś nowego, urozmaicenia smakowego, ponadto aspekty zdrowotne oraz ekologia. Kwestie diet czy nietolerancji pokarmowych nadal pozostają aktualne, jednak nie stanowią już głównego nurtu. Napoje roślinne nie są już niszą, ale stały się produktem mainstreamowym. Mam nadzieję, że dobrze znana marka Inka choć trochę się do tego przyczyniła – zmniejszając barierę przed ich zakupem.

FaD: Jakie dokładnie wartości spożywcze i zdrowotne mają więc napoje roślinne?

AS: Napoje roślinne mają do zaoferowania szereg korzyści, dzięki którym z roku na rok, przybywa im rzesza zagorzałych fanów. Przede wszystkim, są one naturalnie wolne od laktozy oraz wzbogacone w witaminy i minerały, takie jak wapń, witamina D, B12 oraz kwas foliowy. W zależności od rodzaju napoju, np. owsianego, migdałowego czy kokosowego, zawartość składników odżywczych może się różnić. 

Dla przykładu nasz flagowy produkt Inka Owsiane zawiera wapń, witaminy E, B6, B2, A, D, B12 oraz kwas foliowy, bez dodatku cukru.

Warto zaznaczyć, iż  wartość dla klientów stanowi także smak. Napoje roślinne w porównaniu do tradycyjnego mleka oferują nam większą różnorodność.  Każdy rodzaj napoju roślinnego to unikalny profil smakowy, a do wyboru na rynku mamy ich co najmniej kilkanaście, od bestsellerowego smaku owsianego czy migdałowego,  przez mniej popularny grochowy czy nawet ziemniaczany. 

FaD: Wśród napojów roślinnych Inka wyróżnić można kilka kategorii produktów, np. napoje klasyczne (owsiane, sojowe, migdałowe…), smakowe, czy całą gamę Inka Barista. Po który z wymienionych napojów Polacy sięgają najczęściej?

AS: Moja odpowiedź nie będzie dużym zaskoczeniem. Naszym numerem jeden jest smak owsiany z linii klasycznej. Konsumenci doceniają go za jego uniwersalność i możliwość wszechstronnego zastosowania – od śniadania na „dzień dobry”, przez koktajle czy desery.  Ma delikatny smak, a zawartość witamin i minerałów, bez dodatku cukru, czynią go idealną alternatywą dla mleka. 

Warto również zauważyć, że coraz większe grono konsumentów sięga po naszą linię Inka Barista, która została stworzona specjalnie z myślą o miłośnikach kawy z puszystą pianką. Napoje z tej gamy charakteryzują się doskonałą spienialnością, co potwierdza Agnieszka Rojewska – Mistrzyni Świata Baristów. 

Z kolei napoje smakowe, są traktowane przez naszych Klientów, jako urozmaicenie codziennej rutyny oraz poszukiwanie nowych, ciekawych doznań smakowych. Są w mniejszej pojemności, dzięki czemu idealnie sprawdzą się w drodze, pracy czy szkole. 

FaD: Czy producenci mleka roślinnego planują zaskoczyć nas czymś jeszcze? Może Inka pracuje nad nowościami produktowymi, które niebawem pojawią się na polskim rynku?

AS: Z pewnością! Rynek napojów roślinnych dynamicznie się rozwija, a producenci nieustannie poszukują innowacji, które mogą zaspokoić rosnące oczekiwania konsumentów. Marka Inka również aktywnie pracuje nad nowościami produktowymi. Nie możemy zdradzić wszystkich szczegółów, jednak rozwój naszych napojów traktujemy priorytetowo.

FaD:  Agnieszko, serdecznie dziękujemy za tak wyczerpujące odpowiedzi. Wszystkich tych, którzy regularnie spożywają mleko roślinne lub dopiero zaczynają swoją przygodę z tymi produktami, w Dzień Mleka Roślinnego zachęcamy do docenienia różnorodności i smaku roślinnych napojów!

AS: Dziękuję. Dzień Mleka (a dokładniej) Napoju Roślinnego to wspaniała okazja, aby przybliżyć konsumentom świat napojów i pokazać drzemiący w nich potencjał. W tym miejscu chciałabym również podziękować wszystkim konsumentom, którzy wybierają nasze produkty i wspierają markę Inka. To dzięki Wam możemy się rozwijać i wprowadzać na rynek nowe, innowacyjne rozwiązania. 

Życzę wszystkim wspaniałego, „roślinnego” świętowania i wielu pysznych, inspirujących odkryć! Wiele z nich możecie znaleźć na inka.pl Polecam przetestować!